Strony

czwartek, 24 maja 2018

Czy wszystko, co wydaje Ci się, że wiesz, jest nieprawdą?

Steven Novella
Czy cukier sprawia, że dzieci są nadpobudliwe? Czy nauka mówi, że trzmiele nie mogą latać? Czy przeciętna osoba wykorzystuje tylko 10% możliwości swojego mózgu? Czy rutynowa suplementacja multiwitaminami jest korzystna? Czy dinozaury wyginęły z powodu uderzenia asteroidy?

Często obserwuje się, że kiedy jakiś fakt jest bezkrytycznie akceptowany, ponieważ "każdy wie, że tak jest", to prawdopodobnie jest on fałszywy. Odpowiedzi na powyższe pytania brzmią: nie, nie, nie, prawdopodobnie nie, oraz - to jest bardziej skomplikowane niż Ci się wydaje.

Najlepszym sposobem, żeby uświadomić większości ludzi, w czym rzecz, jest takie oto ćwiczenie - pomyśl o jednym obszarze wiedzy, który znasz najlepiej. To nie musi być Twoja praca, może to być tylko hobby. Teraz, jak precyzyjne są wiadomości w serwisach informacyjnych dotyczące obszaru, na którym się znasz? Ile wie przeciętny człowiek? Czy ktokolwiek oprócz innych entuzjastów lub ekspertów kiedykolwiek przedstawia rzeczy w prawidłowy sposób?

Uniwersalne doświadczenie (zgodnie z moim nieformalnym badaniem przeprowadzanym przez wiele lat) jest takie, że opinia publiczna jest pełna błędnych informacji i uproszczeń na temat Twojego obszaru wiedzy. Teraz ekstrapoluj to doświadczenie na wszystkie inne dziedziny wiedzy. Oznacza to, że jesteś pełen dezinformacji i uproszczeń w każdej dziedzinie, w której nie jesteś ekspertem.

Co więcej, trudno jest oszacować swój poziom ignorancji na temat, o którym się nic nie wie. Efekt Dunninga-Krugera dotyczy każdego.

Zdanie sobie z tego sprawy powinno mieć efekt większej pokory. Powinno również działać motywująco, aby zawsze starać się dowiedzieć czegoś więcej i nie zadowalać się powierzchowną wiedzą, którą nasiąkłeś.

Jednym z pytań, które pojawiają się, gdy sobie powyższy fakt uświadomimy jest - dlaczego? Aby odpowiedzieć na to pytanie, pozwolę sobie najpierw pozbyć się fałszywej dychotomii - "dobrych" i "złych" odpowiedzi. Część odpowiedzi jest po prostu albo słuszna, albo błędna, ale te znajdują się na skrajach kontinuum. Wiele odpowiedzi jest częściowo słusznych lub w pewnym stopniu słusznych, podczas gdy prawda jest bardziej skomplikowana. Niektóre odpowiedzi są nie tyle błędne, co niekompletne. Pragnienie powiedzenia, że coś jest dobre lub złe czasami przeszkadza w poznawaniu prawdziwej natury odpowiedzi.

Na przykład, czy jest błędem mówić, że Ziemia obraca się wokół Słońca? To stwierdzenie jest zasadniczo prawdziwe. Jest to prawda wystarczająca do pewnych celów, takich jak posiadanie podstawowej wiedzy na temat tego, jak Wszechświat jest połączony w całość.

Stwierdzenie to nie jest jednak całkiem prawdziwe. Ziemia i Słońce obracają się wokół wspólnego środka ciężkości. Ten punkt ciężkości leży jednak pod powierzchnią Słońca (przez większość czasu, przyp. tłum.), a więc można powiedzieć, że Ziemia obraca się wokół Słońca, a Słońce się w wyniku tego kołysze.

Czy to prawda, że dinozaury wyginęły przez uderzenie asteroidy? Jest to rozsądne stwierdzenie bliskie obecnego konsensusu naukowego. Pedant naukowy zwróciłby jednak uwagę, że ptaki są dinozaurami, a więc to, co naprawdę masz na myśli, to fakt, że nielatające dinozaury zostały zmiecione z powierzchni ziemi. Ponadto, istnieje poważna alternatywna opinia naukowa, że do masowego wyginięcia przyczyniła się aktywność wulkaniczna, a być może nawet była jego główną przyczyną.

A nawet to jest ogromne uproszczenie podsumowujące złożoną debatę naukową. Jak bardzo chcesz się w nią zagłębić?

Można też spojrzeć na to inaczej: na zadane pytanie istnieje odpowiedź na poziomie szkoły podstawowej, na poziomie szkoły średniej, odpowiedź studenta, odpowiedź eksperta oraz odpowiedź międzynarodowego autorytetu. Celem każdego, kto chce mieć rację, powinno być zatem bycie dostatecznie poprawnym na swoim poziomie zrozumienia, ale również docenienie tego, że istnieją wyższe poziomy i dążenie do następnego poziomu głębszego zrozumienia. Bądź pokorny i ciekawy.

Nadal jednak nie odpowiedzieliśmy na pytanie, dlaczego najbardziej powszechna wiedza jest bardziej niepoprawna niż powinna (często do tego stopnia, że jest zwyczajnie błędna). To złożone pytanie, ale oto moja próba szybkiego podsumowania, oparta częściowo na psychologii człowieka, a częściowo na kulturze.

Ludzie pragną prostoty i kontroli. To motywuje ich do sprowadzania złożonej wiedzy do części o niewielkich rozmiarach. To z konieczności wprowadza brak precyzji. Co więcej, rzeczywistość jest okropnie złożona. Dobrą zasadą jest założyć, że rzeczy są zawsze bardziej skomplikowane, niż się wydają.

Ludzie mają ograniczony czas i energię umysłową. Każda osoba może jedynie dotknąć powierzchni całej istniejącej ludzkiej wiedzy, a ta wiedza rośnie w szalonym tempie. Musimy więc iść na skróty, upraszczać i zadowalać się przyzwoitymi przybliżeniami. Po prostu nie oszukuj się myśląc, że jest to ostateczna wiedza i nie ignoruj ogromnej głębi wiedzy, której nie posiadasz. Jeśli zamierzasz zadowolić się czymś tylko względnie dobrym, to bądź realistą co do tego, co to oznacza.

Dlatego uważam, że każdy powinien dążyć do zgłębienia co najmniej jednego obszaru wiedzy. Może to być cokolwiek, co Cię interesuje. Pokaże Ci to strukturę i głębokość samej wiedzy. Jednocześnie uważam, że pomocne jest posiadanie wiedzy rozległej. Ciekawą rzeczą jest zastanowić się, jaki jest jej optymalny wzorzec. Ja dążę do podstawowego zrozumienia wszystkich obszarów – z różnym stopniem zainteresowania i wiedzy fachowej.

Ogromną rolę odgrywa również kultura. Fragmenty wiedzy (niektórzy nazywają je "memami") rozprzestrzeniają się w kulturze, a kontemplacja tego, które z nich trwają i rozwijają się, jest bardzo interesująca. Myślę, że w grę wchodzą pewne wybiórcze presje, które wydają się sprzyjać ideom i "faktom", które przemawiają do nas w jakiś sposób, i które odzwierciedlają lub rezonują z jakąś fundamentalną ideą, nadzieją czy emocją. Nie wydaje się natomiast, żeby sprzyjały rzetelności i precyzji.

Uwielbiamy historie, które są ironiczne lub są ikonami wiary, nadziei, a nawet strachu. Czasami stają się miejskimi legendami, ale to tylko ekstremalne przykłady. To jest właśnie to, co zostaje przefiltrowane do świadomości społecznej. Możemy to nazwać wiedzą pasywną. To jest to, na co natrafiasz za pośrednictwem swojej sieci społecznej (która teraz znacznie się powiększyła zarówno w tradycyjnej formie, jak i za sprawą mediów społecznościowych).

Dobrą zasadą jest, aby podejrzliwie podchodzić do wszelkiej pasywnej wiedzy z powodów, które przytoczyłem powyżej. Musisz korzystać z aktywnej wiedzy, poszukując wiarygodnych źródeł potwierdzenia i analizy.

Podsumowanie

Konsekwencją czynników psychologicznych i kulturowych jest to, że większość powszechnej wiedzy, która nas otacza, jest wysoce niedokładna lub myląca, często do tego stopnia, że jest całkowicie błędna.

Zdanie sobie sprawy z tego faktu jest pomocne, a nawet dodaje siły. Adaptacyjną reakcją na tę świadomość powinna być pokora przed głębią swojej własnej ignorancji; bycie podejrzliwym wobec wszelkiej biernej wiedzy; uświadomienie sobie własnych psychologicznych uprzedzeń - i bycie wystarczająco dociekliwym, aby szukać dokładniejszej i głębszej wiedzy.

Można to wszystko podsumować, mówiąc - bądź sceptyczny.

oryginalny post: Is Everything You Think You Know Wrong?
blog: NeuroLogicaBlog
17 marca 2016

Steven Novella jest neurologiem klinicznym w Yale University School of Medicine. Jest przewodniczącym i założycielem Towarzystwa Sceptycznego Nowej Anglii, gospodarzem i producentem popularnego cotygodniowego podcastu naukowego Sceptyków Przewodnik po Wszechświecie (udziela się też na tamtejszym blogu), założycielem i głównym redaktorem wpływowego bloga Science-Based Medicine, prowadzi też osobistego bloga NeuroLogicaBlog, gdzie podejmuje tematy związane z neurologią, jak również ogólnie z nauką, naukowym sceptycyzmem, filozofią nauki, krytycznym myśleniem i sprawami na pograniczu nauki i mediów/społeczeństwa.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz